Jakiś czas temu wygrałam Candy w Lemonade. Przyszły dwie piękne kolekcje - i trzeba było to jakoś spożytkować. Ze świątecznej "Christmas Time" powstały pierwsze kartki, które "poszły" na cel charytatwny (mam nadzieję że znaleźli się na nie jacyś chętni...:))
Potem dokupiłam sprzęt (bardzo ułatwia sprawę...:)) i papiery i powstało kilka kolejnych kartek świątecznych :
... i jedna urodzinowa (dodatek do smakowitej książeczki:)) :
Razem z tym prezentem dla pewnych trzech Dziewczynek (buziaki!!! :)) poleciały też tildowe serduszka i skarpety:
A to karteczki Piotrusia :
To już koniec :) Dobranoc i życzę miłego oczekiwania na Święta :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad :)