wtorek, 22 lutego 2011

Minerały

Rzadko biorę je na warsztat. Może i szkoda? Ale kilka udało mi się "oprawić" :)

Fluoryt zwykły i fasetowany - srebrne kolczyki


Karneol - duża zawieszka z kalią


Onyks - kolczyki - pastylki + pozłacane szpilki i bigle


Onyks -kolczyki- pastylka + czerwone szkiełko - Galaretki :)


Hematyt - 2 wersje kolczyków



Kwarc benzynowy - komplet kolczyki + zawieszka + bransoletka




Dobranoc :)

PS. Zapomniałabym - ostatni komplet nazywa się BEATA :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad :)